Producent przy nim najbardziej skupił się na obietnicy braku ryzyka pobrudzenia ubrań przy jednocześnie wysokiej ochronie przed poceniem się. Jego zadaniem jest jest pozostawienie czerni czarnej (bez białych plam), a bieli białej (bez żółtych przebarwień). Świeży zapach zaś ma nam towarzyszyć przez 48 godzin. A jak w rzeczywistości? Na opakowaniu znajdujemy również informację, że tolerancja dla skóry jest przetestowana pod względem dermatologicznym oraz produkt nie zawiera alkoholu etylowego – są to bardzo pozytywne informacje. Wielkość opakowania jest bardzo przyjemna – nie widziałam jeszcze chyba tak gigantycznego antyperspiratu, albo tylko tak mi się wydaje. Pojemność tego specyfiku mierzy 250 ml. Przydatną funkcją (np. w drodze na siłownię) okazuje się blokada, która zabezpiecza antyperspirant przed niepożądaną ucieczką w podróży podczas ścisku z innymi przedmiotami. Również przydatne przy dzieciach – może nie uratuje ich zbyt długo, ale zawsze da nam chwilę na reakcję. Je...